Targi: szansa dla bezrobotnych /24.05.2012 r./ |
ZTE Radom, PHU Bato, Leasingteam, Chemopak, ING, Telebridge - to tylko nieliczni z wystawców, którzy zaprezentowali swoje oferty podczas Targów Pracy w Pionkach.
Tegoroczne targi pracy przyciągnęły do Pionek ponad 30 wystawców: firmy lokalne, agencje pośrednictwa pracy i.t.d. Największym powodzeniem cieszyły się jak zawsze stoiska Powiatowego i Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Wśród ofert pracy dominowały propozycje zatrudnienia w branży call-center oraz w marketach w Warszawie i okolicach. Odwiedzający korzystali z porad pracowników Państwowej Inspekcji Pracy, Ochotniczych Hufców Pracy i instytucji szkoleniowych. Zapoznali się również z możliwościami podejmowania pracy za granicą. Pośród wystawców oferujących zatrudnienie odwiedzający mogli znaleźć liczne foldery, oferty, informatory, poradniki dotyczące zarówno sposobów skutecznego poszukiwania zatrudnienia, jak i zwalczania stresu, możliwości dokształcania lub zdobycia nowego zawodu.
Organizatorami imprezy, na której obecny był m. in. wicestarosta Waldemar Trelka, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Tomasz Sieradz, byli: Powiatowy Urząd Pracy w Radomiu Filia w Pionkach oraz Centrum Aktywizacji Zawodowej. Rolę gospodarza pełnił dyrektor radomskiego "pośredniaka" Józef Bakuła.
Bezrobotnych powitali: wspierający inicjatywę starosta Mirosław Ślifirczyk oraz burmistrz Marek Janeczek. – Jednym z zadań samorządu powiatowego jest przeciwdziałanie bezrobociu, a targi są doskonałym tego przykładem. Cieszę się, że w tym roku jest o wiele więcej ofert, co świadczy o tym, że aktywizacja lokalnego rynku zatrudnienia przynosi oczekiwane rezultaty – powiedział starosta.
– Rynek pracy jest kiepski, nie ma znaczących firm, które zrobią tutaj rewolucję – powiedział kierownik Powiatowego Urzędu Pracy filia w Pionkach Zdzisław Szczepaniak. – Bezrobocie w mieście i gminie Pionki kształtuje się na średnim poziomie w powiecie i wynosi obecnie około 25%. W maju mieliśmy zarejestrowanych 3600 osób. Na dzisiejszych targach mamy ponad 200 konkretnych ofert pracy – mówił kierownik pionkowskiego „pośredniaka”.